WordPress: 20 minut pracy, które uratowały sklep online

WordPress – naprawa sklepu internetowego po awarii

WordPress potrafi zaskoczyć. Zwłaszcza wtedy, gdy sklep internetowy przestaje działać, a na ekranie pojawia się tylko biel. Dosłownie: zero.Zadzwonił późnym wieczorem. Głos miał spięty, ale spokojny, jak ktoś, kto wie, że nie może panikować, choć w głowie już wszystko się pali.Prowadzi sklep oparty na WordPressie i WooCommerce — codzienne zamówienia, promocja tygodnia, reklamy lecą, klienci wchodzą… a strona nie działa.Zalogować się nie może. Klienci dzwonią. Promocja leci. Pieniądze uciekają.

WordPress i biały ekran — co poszło nie tak?

Nie trzeba było wiele mówić. Poprosił tylko: „Sprawdź, proszę. Cokolwiek możesz, jak najszybciej.”

Zalogowałem się od strony serwera, przejrzałem pliki, spojrzałem w logi błędów. Znałem ten schemat — automatyczna aktualizacja jednej wtyczki, która wchodzi w konflikt z inną.

WooCommerce rozsypany, strona główna nie ładuje się wcale. Dla kogoś niedoświadczonego to czarna magia. Dla mnie — znajomy obraz.

Wiedza o WordPressie to więcej niż czas pracy

Poprawka w kodzie, konkretna wersja wtyczki, czyszczenie cache, restart. Kilkanaście minut później — sklep wrócił do życia.

— Działa… — szepnął z niedowierzaniem — Nie wiesz, ile mi to uratowało.

„Za co aż tyle?” – czyli klasyka WordPressowego kryzysu

Wysłałem fakturę.

Chwilę później dostałem wiadomość:

— Ale… za co aż tyle? Przecież to było tylko dwadzieścia minut.

Odpowiedziałem spokojnie:

— Za dwadzieścia minut pracy — dwadzieścia funtów. Za to, że wiedziałem dokładnie, co i jak naprawić, zanim Twoi klienci zdążą zauważyć problem — pozostałe sto osiemdziesiąt.

Nie uczę się tego od wczoraj. Zacząłem wtedy, gdy strony pisało się w notatniku, a formularz kontaktowy wymagał więcej niż jednego kliknięcia w instalator.

Przeszedłem drogę od czystego HTML-a przez ręczne uploady na serwer, aż po dzisiejsze „Zainstaluj WordPressa” i „Dodaj wtyczkę”.

Nie wiem wszystkiego. Ale wiem wystarczająco, żeby nie zgadywać, tylko szukać rozwiązań tam, gdzie ktoś inny by się poddał.

Zobacz także: Wszystko, co musisz wiedzieć o opcjach WooCommerce w WordPress